Najlepsi piłkarze, którzy sprawdzili się jako bramkarze
W świecie piłki nożnej istnieje wiele niezwykłych historii, w których zawodnicy zmieniali pozycję na boisku. Choć role bramkarza i piłkarza z pola diametralnie się różnią, niektórzy z najlepszych zawodników świata zaczynali swoją karierę właśnie jako golkiperzy. Niezwykle ciekawe są losy tych, którzy początkowo bronili dostępu do bramki, by później zdominować boiska w zupełnie innych rolach.
Wielcy napastnicy z bramkarską przeszłością
Jednym z najsłynniejszych przykładów piłkarza, który zmienił pozycję, jest Jan Koller. Ten imponujący wzrostem zawodnik Borussii Dortmund, zanim stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych napastników, przez pewien czas bronił dostępu do bramki. Koller, mierzący ponad dwa metry, idealnie nadawał się do roli bramkarza. W jego wczesnych latach piłkarskich to właśnie ta pozycja wydawała się dla niego naturalna. Przypadek sprawił, że musiał zagrać w bramce również jako zawodowiec – podczas meczu z Bayernem Monachium, kiedy Jens Lehmann otrzymał czerwoną kartkę. Koller nie tylko wytrzymał napór rywali, ale i nie puścił żadnej bramki, co tylko potwierdziło jego umiejętności.
Podobną drogę przeszedł Olivier Giroud. Choć bardziej znany jako napastnik, który swoją grą w powietrzu i precyzyjnymi strzałami zdobył serca kibiców, Francuz musiał stanąć między słupkami w meczu AC Milan przeciwko Genoi w 2023 roku. Po czerwonej kartce dla bramkarza Mike'a Maignana Giroud został zmuszony do bronienia przewagi Milanu. Dzięki swojemu poświęceniu i determinacji zdołał utrzymać wynik 1:0.
Jeśli interesują Cię podobne historie piłkarskie oraz najnowsze informacje o wydarzeniach na boiskach całego świata, odwiedź stronę fangol. Znajdziesz tam wiele ciekawych treści związanych z futbolową rzeczywistością.
Wszechstronni defensorzy
Innym piłkarzem, który miał okazję spróbować swoich sił w bramce, jest Rio Ferdinand. Podczas meczu Manchesteru United przeciwko Portsmouth w 2008 roku, po czerwonej kartce dla bramkarza, Ferdinand musiał stanąć na linii bramkowej. Mimo że nie udało mu się obronić rzutu karnego, jego technika i refleks były na tyle dobre, że niemal zatrzymał strzał. Również John Terry, legenda Chelsea, stanął na wysokości zadania, gdy w meczu przeciwko Reading zarówno Petr Čech, jak i Carlo Cudicini zostali kontuzjowani. Terry, choć bramkarskie rękawice włożył tylko na krótki moment, wykazał się niebywałą wolą walki i odpowiedzialnością.
Warto wspomnieć także o zawodniku, którego wszechstronność na boisku jest legendarna. To Dani Alves, wielokrotny zdobywca Ligi Mistrzów i jeden z najlepszych prawych obrońców w historii. Brazylijczyk podczas meczu PSG przeciwko Sochaux musiał stanąć na bramce, po tym jak Kevin Trapp został wyrzucony z boiska. Alves, znany ze swojej szybkości i zwinności, świetnie poradził sobie w roli bramkarza, choć jego pobyt między słupkami trwał zaledwie 30 sekund.
Artykuł partnera
Zostaw komentarz